poniedziałek, 31 grudnia 2012

End of the Year

Po pierwsze to życzenia. Dużo zdrowia, mało smutku, wiernych przyjaciół na zawsze i żeby jakoś się ten rok przeżyło. Żeby rok 2013 był jeszcze lepszym rokiem niż 2012. Tego wam życzę :)
Przygotowania do Sylwestra. Tym razem u mnie w domu. Aga przychodzi za niecałe trzy godziny, więc mam jeszcze trochę czasu. Wszystkie rzeczy kupione są. Sałatki, ciasta i inne przekąski też są zrobione. O 18 jeszcze się przebiorę. Na razie wypoczywam przed imprezą ;)
Wczoraj byłam jeszcze we Wrocławiu w kinie na Hobbicie. Powiem, że film jest ciekawy, nawet bardzo. Szkoda tylko, że trwa tak długo, ale wytrzymałam do końca. Wzięłam aparat, tak na wszelki wypadek, i popstrykałam kilka zdjęć. Brat nie chciał się zatrzymywać, więc tylko zwalniał. Dlatego zdjęcia wyszły takie, jakie wyszły.


A jak tam u was z przygotowaniem się do zakończenia tego roku?
Buziaczki, Laura

środa, 26 grudnia 2012

Święta, święta, święta

Boję się wejść na wagę, bo czuję, jak przytyłam te kilka kilo. Na szczęście obżarstwo było tylko w poniedziałek i wtorek. Ogólnie było fajnie. Rozdawałam prezenty jak co roku, graliśmy w różne gry. Była ta rodzinna atmosfera, tak cudownie. Mam nadzieję, że u was też było miło. No a teraz przejdźmy do tej lepszej części. Prezenty. No to miałam się pochwalić i się pochwalę.

Od rodziców dostałam ten zestaw do kąpieli i grę taneczną na kinecta.


Od babci tradycyjnie, czekoladę, skarpetki i kasę.

Od braciszka ukochanego płytę mojego ulubionego wykonawcy ^^
Ta ręka z tyłu to mojej mamy :D

No to by było na tyle. Dzisiaj już spokojnie. Niedługo Sylwester. Aga do mnie przyjdzie, będzie super hiper i w ogóle. W zeszłym roku ja byłam u niej i było też bardzo fajnie. A wy macie już jakieś plany?
Buziaczki, Laura

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Jutro Wigilia ;)

Przepraszam, że nie dodawałam postów przez tak długi czas, ale sami wiecie, przygotowania do świąt i te sprawy. Pewnie nikt i tak tego nie czyta. A jak ktoś to czyta, to miło by było, gdyby dał o sobie znak. Od razu by milej było ^^. A tak późno dodaję, bo dzisiaj wyjątkowo zapracowany dzień. Pieczenie ciast, dekorowanie babeczek, robienie sałatek i te inne rzeczy. Wracając do przygotowań. Choinki były już w piątek ubrane. Takie śliczne w tym roku, obydwie. Moja ta mniejsza oczywiście :)










Na jutro też już się szykuję. Paznokcie pomalowane, reszta jutro. Podejrzewam, że przez święta też nie dodam żadnego wpisu, bo będziemy siedzieć u babci do późna. Ale może jutro uda mi się wam pokazać, jakie prezenty dostałam.
 

Buziaczki, Laura

niedziela, 16 grudnia 2012

Coraz bliżej święta :)

Za tydzień w poniedziałek jest Wigilia :). Na samą myśl się uśmiecham. Prezenty już na szczęście kupiłam wszystkim. A dzisiaj z mamą dekorowałyśmy ciastka imbirowe. Nie zostało ich wcale tak dużo. W piątek je piekłyśmy i jakoś trochę zdążyłam już zjeść. No ale zostało. A we wtorek mamy Wigilię klasową po lekcjach (czyt. o 15.00). Nie do końca dobrze, bo mogło być np na początku, żebyśmy nie mieli niemieckiego i techniki, no ale cóż. Zdążyłam jeszcze upiec ciasto na klasową, a jutro przełożę je masą. Mama była jeszcze u babci ze swoimi siostrami, aby lepić uszka i pierogi. Także dzień był przepracowany. Ale nie narzekam, wręcz przeciwnie. Lubię to :)


Wieczór spędzony przy ciepłym kakałku i ciasteczkach-gigantach ;)

A jak tam u was trwają przygotowania do świąt?
Buziaczki, Laura

czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajki

Dziś, jak wszyscy wiedzą, są Mikołajki. U nas w szkole, kto się przebrał, miał być niepytany. Wystarczyła czapka. No i nie można było stawiać dzisiaj jedynek. Oczywiście pani z chemii pytała, ale były same pozytywne oceny, więc nie było aż takiego problemu. Dostaliśmy w szkole po wafelku "Tik Tak". Niestety mieliśmy 8 lekcji, koszmar -,-

Dostałam od rodziców całą paczkę słodyczy, reniferka i kasę.


Śnieg zaczął padać, gdy byliśmy na historii. Oglądamy film o Napoleonie, a tu nagle ktoś mówi na całą klasę "Śnieeeg". Odsłaniamy rolety i wszyscy się cieszą jak dzieci. Dobra, przestaje. Potem znowu na fizyce zaczyna padać i znowu wszyscy jak dzieci :D
A wy co dostaliście od rodziców?
Buziaczki, Laura