hej hej,
kto nie lubi posłuchać sobie spokojnej muzyki, czytając dobrą książkę, popijając herbatę?
Taki klimacik jest przyjemny na deszczowe dni, zwłaszcza weekendy, gdy nie masz ochoty wychodzić w taką pogodę i w ogóle nie chce ci się wstać z łóżka.
W tym poście opiszę Wam, jak ja spędzam takie właśnie dni.
Miłego czytania.
Mój dzień zaczyna się od tego, że wstaję koło godziny 11.
Jem jakieś śniadanie przed telewizorem (wiem, że nie powinno się, ale cóż).
Oczywiście do obiadu oglądam telewizor. Po obiedzie znowu oglądamy telewizor
całą rodzinką. Rozmawiamy przy tym na różne tematy, często też
narzekamy na tę okropną pogodę. Bardzo rzadko zdarza się, żebyśmy nie
odzywali się ani słowem, chyba, że w telewizji jest na prawdę bardzo ciekawy
program czy film. Gdy pada deszcz nikt nie ma ochoty moknąć i marznąć, więc nie ma
mowy na żaden spacer czy coś w tym stylu. Czasami jeździmy do babci i tam
wspólnie spędzamy czas. Zwykle jednak siedzimy w domu. Wieczorami też są niekiedy
ciekawe filmy, więc jak jest coś to też je spędzamy wspólnie w salonie przed telewizorem.
Lubimy sobie przy tym podjadać popcorn maślany, który zwykle szybko znika. Bywa tak,
że w telewizji nie ma żadnych ciekawych rzeczy, albo są takie, które już oglądaliśmy.
Wtedy każdy rozchodzi się do swoich pokoi i spędzamy ten czas tak jak chcemy. Ja
zazwyczaj włączam sobie radio, płyty lub muzykę z laptopa, czytam jakąś książkę,
którą uważam za dobrą i od czasu do czasu zrobię łyka mojej ulubionej ciepłej herbaty.
A Wy jak spędzacie takie wieczory? Chętnie posłucham Waszych historii.
W tym poście opiszę Wam, jak ja spędzam takie właśnie dni.
Miłego czytania.
Mój dzień zaczyna się od tego, że wstaję koło godziny 11.
Jem jakieś śniadanie przed telewizorem (wiem, że nie powinno się, ale cóż).
Oczywiście do obiadu oglądam telewizor. Po obiedzie znowu oglądamy telewizor
całą rodzinką. Rozmawiamy przy tym na różne tematy, często też
narzekamy na tę okropną pogodę. Bardzo rzadko zdarza się, żebyśmy nie
odzywali się ani słowem, chyba, że w telewizji jest na prawdę bardzo ciekawy
program czy film. Gdy pada deszcz nikt nie ma ochoty moknąć i marznąć, więc nie ma
mowy na żaden spacer czy coś w tym stylu. Czasami jeździmy do babci i tam
wspólnie spędzamy czas. Zwykle jednak siedzimy w domu. Wieczorami też są niekiedy
ciekawe filmy, więc jak jest coś to też je spędzamy wspólnie w salonie przed telewizorem.
Lubimy sobie przy tym podjadać popcorn maślany, który zwykle szybko znika. Bywa tak,
że w telewizji nie ma żadnych ciekawych rzeczy, albo są takie, które już oglądaliśmy.
Wtedy każdy rozchodzi się do swoich pokoi i spędzamy ten czas tak jak chcemy. Ja
zazwyczaj włączam sobie radio, płyty lub muzykę z laptopa, czytam jakąś książkę,
którą uważam za dobrą i od czasu do czasu zrobię łyka mojej ulubionej ciepłej herbaty.
A Wy jak spędzacie takie wieczory? Chętnie posłucham Waszych historii.
ja zazwyczaj herbatka lub kakao i książka :)
OdpowiedzUsuńOpatulam się ciepłym kocem, biorę w ręce kubek gorącej kawy/czekolady/herbaty i staram się nie myśleć o pracy ♥
OdpowiedzUsuń