Moja pyszna kolacyjka. Mmmm, chlebek z patelni :)
Tacie już kupiłam książki jak byłam w zeszłą sobotę we Wrocławiu. Ba, nawet całą serię. Nie wiem jeszcze, co kupić mamie, bratu i babci. Myślałam jeszcze o tym, żeby kupić coś koleżance i wysłać jej, bo mieszka troszkę kilometrów ode mnie. Macie może jakieś pomysły? Brat ma 24 lata, a koleżanka 13. No właśnie, a Wy kupiłyście już coś bliskim? A może macie coś na oku? Tak? Nie? Okey.
Niedługo będzie Wigilia klasowa, a potem Sylwester. Na tą późniejszą okazję jakoś takich planów nie mam. Może zaproszę koleżanki do siebie, ale nie wiadomo jeszcze. A to zdjęcia z ubiegłego roku.
Sylwester u koleżanki.
Wigilia klasowa. Nasz przepiękny napisz :D
To by było na tyle.
Buziaczki, Laura
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz