niedziela, 19 października 2014

BRUKSELA!!!

Heeej!
No więc wróciłam cała, zdrowa i w cudownym nastroju.
W piątek wróciliśmy wcześniej, niż było zaplanowane, bo o 21 a nie 23. Jednakże byłam tak zmęczona, że tylko się wykąpałam i bez żadnej kolacji poszłam spać. A wczoraj była u mnie przyjaciółka i nadrabiałyśmy zaległości, a potem internet mi się popsuł, więc przepraszam.
Tak na prawdę to nie byliśmy w Brukseli tylko 30 km od tej miejscowości, w Leuven.
Wyjazd mieliśmy o 00:30 spod szkoły. Przejeżdżaliśmy przez Niemcy i Holandię. Ogólnie to jechaliśmy (z postojami) 16 godzin. Wcale nie było tak źle. Spałam 4 godziny (strasznie dużo), przez resztę czasu albo gadałam albo jadłam (typical me lolz xD ).

W końcu to znalazłam!!! W Niemczech! I jest pyszne!


Po przyjeździe tam i zakwaterowaniu mieliśmy trochę czasu dla siebie i pochodziliśmy tam po sklepikach, które były niedaleko hotelu. Potem poszliśmy na obiadokolację, a później pochodziliśmy trochę po Leuven.


Następnego dnia pojechaliśmy rano do Brukseli. Głównym celem tej wycieczki było zwiedzanie Europarlamentu, ale nie wiadomo dlaczego nie zwiedzaliśmy go. W zamian za to poszliśmy do Parlamentarium co, wydaje mi się, było lepsze niż Parlament by był. Ogólnie były tam fajne atrakcje i dosyć ciekawe rzeczy.


Po południu chodziliśmy po mieście z przewodnikiem, a na koniec mieliśmy wolny czas. Jak już wróciliśmy do hotelu i zjedliśmy obiadokolację to też nam dali wolny czas.



W piątek mieliśmy wyjazd o 7. Było kilka przystanków po drodze i jeden na jedzenie (w McDonald's oczywiście :D ). W Polsce nie zatrzymaliśmy się ani razu, ale to w sumie dobrze, bo szybciej wróciliśmy.


Wycieczkę uważam za jak najbardziej udaną pomimo bardzo małej ilości snu i nie zwiedzenia głównej atrakcji. Bardzo fajne było to, że ludzie w Leuven jeżdżą dużo na rowerach i na każdym  kroku można znaleźć stojaki przepełnione rowerami. Wiele ludzi też tam biega, ale to bardziej po parku. Wydaje mi się, że oni ogólnie prowadzą tam zdrowszy tryb życia, co można było zaobserwować po tych rowerach.

Wyjazd był darmowy w ramach projektu unijnego - zajęcia, na które uczestniczyłam w pierwszej klasie liceum.

A jak tam wasze wycieczki szkolne?

2 komentarze:

  1. Cudowne zdjęcia ♥ zazdroszczę tej wycieczki

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne miasto!
    jeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie!
    http://panmalofel.blogspot.com/2014/10/elegant-rock-supra-magazine.html

    OdpowiedzUsuń